Poniedziałkowa sesja w Warszawie rozpoczęła się od mocnego uderzenia. Trzy z czterech warszawskich indeksów notują ponad jednoprocentowe wzrosty, co plasuje je wśród najsilniejszych w Europie. Na szczególne wyróżnienie zasługuje sWIG80, który przebił j szczyt z końca sierpnia, wyznaczył nowy historyczny rekord na poziomie 29957,52 pkt. I ta siła indeks małych spółek nie jest zaskoczeniem. Wiele przemawia za tym, że po świetnej pierwszej połowie roku dla większych spółek, jesień i zima będą należały właśnie do spółek mniejszych, które najszybciej będą reagować na obserwowane przyspieszenie wzrostu w polskiej gospodarce.
Poranne wzrosty w Warszawie to reakcja na poprawę nastrojów na globalnych rynkach akcji, które po ostatnich słabych danych z USA, jeszcze mocniej przeszły w tryb "gry pod wrześniową obniżkę stóp przez Fed". I to wystarczyło, żeby inwestorzy zignorowali wszystkie pojawiające się na horyzoncie ryzyka. Jak chociażby dzisiejszy prawdopodobny upadek rządu we Francji i związany z tym kryzys polityczny, czy ryzyko związane z publikowanymi w dalszej części tygodnia danymi inflacyjnymi z USA. Ponadto indeksy WIG i WIG20 odreagowują słabą końcówkę piątkowej sesji, gdy rynki przestraszyły się danych z amerykańskiego rynku pracy.
Wpływu na decyzje inwestorów, co akurat nie jest żadnym zaskoczeniem, nie ma też decyzja agencji Fitch o obniżeniu perspektywy ratingu Polski na poziomie A- do "negatywnej" ze "stabilnej". Takie wpływu nie widać również na rynku walutowym, gdzie złoty lekko umacnia się do głównych walut.
Inwestorzy pozytywnie mogą za to odbierać opublikowane rano dane z Niemiec, czyli naszego największego partnera handlowego. W lipcu produkcja przemysłowa w Niemczech wzrosła mocniej od prognoz, a dodatkowo słabe czerwcowe dane mocno skorygowano w górę. To może ponownie dawać nadzieję, że coś drgnęło u naszego zachodniego sąsiada. Innym pozytywem był dane o tym, że w lipcu eksport Polski do Niemiec wzrósł o 6,5 proc. R/R.
Oczywiście sam fakt, że rynki akcji ignorują zagrożenia i skupiają się na pozytywnych czynnikach, jakkolwiek jest zjawiskiem charakterystycznym dla hossy, nie powinien jednak przesłaniać tego, że tych czynników ryzyka jest całkiem sporo. Niewiele trzeba żeby nastroje na globalnych rynkach akcji się odwróciły. Dlatego wciąż scenariuszem bazowym na wrzesień dla giełdy w Warszawie jest poszerzenie zapoczątkowanej w drugiej połowie sierpnia spadkowej korekty.
Konieczność zachowania ostrożności na GPW potwierdza sytuacja na kontrakcie na WIG20. Na gruncie analizy technicznej zapoczątkowane w połowie poprzedniego tygodnia wzrosty to wciąż tylko odreagowanie mocnych spadków z końca sierpnia i pierwszych dni września. Celem dla tego odreagowania, które może być falą B w "korekcyjnym zygzaku", jest 50-dniowa średnia, która tworzy opór na poziomie 2889,8 pkt. Po wykonaniu tego ruchu, gdy wspomniana średnia zatrzyma odbicie, wzrośnie ryzyko wyrysowania fali C korekty, która nie tylko powinna sprowadzić notowania do ostatniego dołka na 2731,2 pkt., ale może sprowadzić wykres nawet w rejon 2654 pkt., czyli majowo-czerwcowych dołków.
Wykres dzienny WIG20

Zastrzeżenie: Przedstawiony materiał ma charakter wyłącznie informacyjny i nie powinien być traktowany jako porada inwestycyjna. Poglądy, informacje lub opinie wyrażone w tekście należą wyłącznie do autora, a nie do jego pracodawcy, organizacji, komitetu lub innej grupy, osoby lub firmy.
Wyniki osiągnięte w przeszłości nie są wskaźnikiem przyszłych wyników.
Ostrzeżenie przed ryzykiem: Kontrakty CFD są instrumentami złożonymi i wiążą się z wysokim ryzykiem szybkiej utraty pieniędzy z powodu dźwigni finansowej. 75% and 75% rachunków inwestorów detalicznych traci pieniądze podczas handlu kontraktami CFD odpowiednio z Tickmill UK Ltd i Tickmill Europe Ltd. Powinieneś rozważyć, czy rozumiesz jak działają kontrakty CFD i czy możesz sobie pozwolić na podjęcie wysokiego ryzyka utraty pieniędzy.
Kontrakty futures i opcje: Handel kontraktami futures i opcjami z depozytem zabezpieczającym wiąże się z wysokim stopniem ryzyka i może skutkować stratami przekraczającymi początkową inwestycję. Produkty te nie są odpowiednie dla wszystkich inwestorów. Upewnij się, że w pełni rozumiesz ryzyko i zachowaj odpowiednią ostrożność, aby nim zarządzać.